niedziela, 11 października 2015

Rozdział 9

Gdy  wstałam  była godzina 9:47.  Wzięłam  laptopa  i zaczęłam  odpowiadać  na  pytania  na Asku .  Przeglądałam  TT  instagrama i Facebooka  Zajęło  mi to dwie  godziny . Dostałem  SMS od Moniki o treści Hej natka idziemy  dziś  do kina  mordo. Odpisałam. Siemka misia  no jasne  a na co lecimy  napisałam .  Po chwili  odpisała  mi nie wiem na co coś  się  zobaczy .  Ej morda  słyszałam  że  chodzisz  z Harrym jaki on jest  no bo wiesz .  Odpisałam jej. Wiem wiem bujasz się  w nim Harry  jest mega  słodki.  Po chwili  odpisała mi  Nie Harry  mnie już  nie kręci.  Odpisałam No Oki pa pa misia .  Potem  poszłam  do toalety  umyłam twarz  zęby ,  uczesałam  się Postanowiłam  iść do   Liama i go przeprosić za to co zrobiłam  wczoraj .  Zapukałam  do jego  drzwi. 
-Proszę  powiedział  Liam.
-Hej to ja Natalia
-Hej Co się  stało  że przyszłaś
-Chciałam  cie  przeprosić
-za co
-No wiesz  za wczoraj
-Oj  przestań . 
-Nie Liam  byłam  niesprawiedliwa wobec  ciebie 
-Trochę 
-Przepraszam 
-No Oki młoda rozumiem  Cię . 
-Dzięki  Wyszłam  z pokoju.  Poszłam  do siebie  wzięłam  telefon  i napisałem  SMS do Harr'ego  o treści wstawaj !!!!. A potem poszłam  do niego  do pokój  a go nie  było więc  Zeszłam  na duł  a tam  zastałam Liama  i Sophie.  Widać  że  byli  zakochani.  Liam  przytulił Sophie  a potem  ona wyszła . 
-Co się  stało ? Spytałam 
-Nic  nic  Sophia powiedziała  że  jedzie  do rodziców  na weekend. 
-Aha  no Oki.  Odparłam.  Ktoś  złapał  mnie  za  talię  od tyłu  przestraszyłam  się  i krzyknęłam.  Był  to Louis 
-Louis  ty idioti!
-Przepraszam.  Podeszłam  do harrego  bo był  przy lądzie  i pocałował  go w usta . 
-A za co to kochanie.
-A za nic to nie mogę Cię pocałować.
-Nie no morzesz
-No widzisz.
-Harry słuchaj idę dziś do kina. 
-A można  wiedzieć  z kim? 
- Z Moniką z klasy
-A no Oki . A o której . 
-Jeszcze  nie wiem
-No dobrze  a zawieść  was? 
-No jak chcesz  to morzesz . 
-No to Oki.  Poszłam  z Harrym  na kanapę.  A Liam  powiedział 
-Idziecie  na śniadanie  a blondyn  zerwał  się  z kanapy  i poleciał  pierwszy  a zanim  ją.  Gdy  jedliśmy  dostał  SMS od moniki o treści lecimy do kina  o15 czyli za 2 godziny.  Odpisałem  Oki ej Monika  pod  szkołą  o 15 Harry  nas  zawiezie  . Gdy zjedliśmy  Harry  pozmywał. A ja poszłam  się  szykować . Pomalowałam  się  i Ubrałam  się  w czarne spodnie  sweter biały  i buty czarne  przed  kostkę  i kurtkę  a włosy  spiełam  w byle  jakiego  koka i czarną torebkę .  I Zeszłam  na duł  i powiedziałam
-Harry zawiedziesz  nas.
-No już idę.  Wyszłam  z Harrym  z domu weszłam  do pokoju i pojechaliśmy  pod szkołę.  Czekaliśmy  na Monikę 5 minut .  Monika  gdy  przyszła  weszła  odrazu  do samochodu . 
-Jeju hej Monika .  Powiedziałam
-Hej hej  morda. 
-Siemka .  Powiedział Harry do Moniki
-Cześć  cześć . 
-To  jak  idziemy  Natalia .  Powiedział  Monika.
-Nie no zawiozę  was.  Odparł  Harry. Pojechaliśmy  pod kino  i ja Wyszłam  z samochodu  z Moniką .
-Pa Harrym  powiedziałam. 
-No pa kochanie.  Weszłam  do kina  z Moniką
-Ale on  jest  kochany  powiedziała  monika
- Wiem odparłam.
-Ej Natalia .  Krzyknął Harry
-Tak powiedziałam
-Zapomniałaś  torebki. 
-Dzięki misiek 
-Nie ma sprawy  Harry pocałował  mnie i poszedł 
-Jeju  zazdro . Powiedziała  Monika 
-Oj  przestań. 
-Ej Natalia  zobacz  leci  zaraz  this is us .  Idziemy
-No jasne  po kinie  poszliśmy  do knajpy. 
-Ej Monika  co zamawiamy ? 
-Nie wiem ja to chyba  frytki  i cole.  A ty?
-Ja tak samo
-To idę  zamówić . 
-No Oki.  Zaraz  dostaliśmy  swoje  dania. 
-Ej natka  zobacz  kto idzie. 
-Japkerdole  to Marta .  (Marta  kocha  harrego  jak szalona)
-No i jeszcze  kto
-Zac  Jeju  wreszcie  ma dziewczynę. 
-Nie to nie  jego  dziewczyna   to jest  rodzina 
-Jak to? 
-Normalnie  nie  widziałaś.
-yyy nie.  Zjedliśmy  a  kelner  przyszedł  i zabrał  talerze.  Po chwili  zac  i Marta  donas  podeszli.
-O siemka .  Powiedział  zac
-No cześć  powiedziałem  ale tego  nie  chciałem.
-Co tam .  Powiedział  Marta
-No Oki odpowiedziała  Monika.  Napisałam  SMS do Harr'ego  przyjedziesz  do knajpy  co zawsze  chodzimy  bo zac  i Marta  się  do nas dosiedli .  Harry  odpisał . Zac ten  zac napisałam  tak zac . Harry odpisał Oki jadę. 
-A ty z kim  tak SMS wysyłasz. 
-Nie twoja  sprawa  Marta . 
-No powiec 
-  z Harrym  zadowolona
- Jeju jak ja go kocham.  Ale on jest  takim  dupkiem.  A ja takich  Lubie
- Marta  ma rację  on jest  dupkiem .  Powiedział  zac
-Nie prawda  Harry  nie jest  dupkiem 
-To dlaczego  cie  tak traktuje . 
-Niby jak . 
-Zdradza  i wogule  powiedział  zac 
-Harry  mnie nie zdradza  Ok. Harry  do nas podszedł bo widział  jak się  kłucę  z zakiem. 
-Hej kochanie 
-Hej misiu .  Harry  dał  mi buziak  w usta.  Zrobił  to specjalnie. 
-Musicie  tak przynas.  Powiedział  zac 
-Tak a co przeszkadza  ci to.  Powiedział  Harry . 
-Tak trochę.
-To wypierdalaj. 
-Nie no ok ok
-My się  chyba  nie znamy.  Powiedział  Marta
-No Harry  to jest  Marta .  Powiedziałam .  A Marta  podała  mu  dłoni  i pocałował  go  w policzek .  I poszła  do łazienki.  Spojżałam  się   na  nią to było  dziwne  prawie  go nie  zna  a całuje  go. 
-Dobra  chacie  już  powiedziała.  Monika  bo widziała  moją  minę .
-No masz  rację odparł  Harry. Gdy wstawalismy  to Marta  przyszła  i wpadła  na harrego  i pocałowała go w usta .  Mi spłyneły łzy  po policzku. 
-spokojnie .  Powiedział  Monika .  A ja uciekłam  za mną  pobiegł zac
-Natalia   czekaj . 
-Czego ? 
-Widzisz  jaki  on jest . 
-Zamknij  się  zac ty nie  jesteś  lepszy
-Wiem  ale zrozumiałem . 
-Ty nigdy  nie zrozumiesz .  Odpechnełam zac  i pobiegła  w stronę  domu  Zaszłam  nad  strumyk .  Była  godzina  18:47.  Ktoś  szedł  w moją  stronę  okazało  się  że  to Monika 
-Hej Natalia nie płacz . 
-Łatwo  ci mówić . 
-Harry  był  bardzo  wkurzony na Martę . 
-Pewnie  mu się  spodobała . 
-Nie rozmawiałam z Harrym  powiedział  ze  nie lubi  takich  dziewczyn  ubranych  w obcisłe sukienki.  Powiedział  że  jest  to seksi .  Ale to ty go kręcisz  nawet w dresie.  Nie odpowiedziałam  Monice  nic  na  to, 
-Dobra  ja lecę  w  szkole  się  spotkamy
-Pa Monika .  Siedziałem  nad  strumykiem  tak z 2 godziny  a potem  poszłam  do domku.  Gdy weszłam  do domu niall  domenie  przebiegł  przytulił  i powiedział że  wszystko  wie. Płakałam  na jego  ramieniu . 
Harry  zaszedł  na duł  a niall  poszedł  na górę .Na dole  nikogo nie było
-Natalia  kochanie . 
-Nie Harry  to nie  ma  sensu  cały  czas  się kłucimy za dużo   tego  z nami  koniec . 
-Nie wole  być  z Tobą  i się  codzień  kłócić  niż  być  zdala od  ciebie . 
Harry mnie  przytulił.  I powiedział 
-Bob mi napisał  SMS że wie  że  się kochamy  i Nie morze nam  tego  zabronić .  Poszłam  do łazienki umyłam się  i Zeszłam  na duł zrobiłam  sobie  tosta  a potem  poszłam  spać .  Harry  przyszedł  do pokoju  powiedział 
-Dobranoc  pocałował  mnie a następnie  położył  się  na łóżko. 
-Dobranoc  powiedziałam  i położyłam  się  koło  niego .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz