środa, 23 września 2015

Rozdział 4

Harry przyszedł do mnie w nocy.  Zapukał  do drzwi.
-Co chcesz Harry?
-Mogę przyjść. 
-No Okiej
-Nie mogę  spać . 
-Ja tak samo.  Powiedziałam
-Ej pić mi się  chce.  Podaj mi wodę . 
-A gdzie  jest?
-Jest pod łóżkiem.
-Magiczne słowo.
-Czary mary Hahaha. 
-Hehehe proszę . 
-Dzięki.  Na piłam się i odłożyłam wodę .  A harry się  nade mną pochylił i chciał mnie pocałować ale się odsunełam. 
-Co jest znowu?
-Nic po prostu...
-Ej no natka
-No bo... 
-No bo co?  Powiec.
-Przypomina mi się  Twój  pocałunek z Taylor.
-Przestań wiesz  że jej nie lubię ani nic . 
-Wiem.  Ale ić do siebie. 
-No Oki Pa Harry  chciał  znów mnie pocałować.
-Harry nie dobranoc
-No pa.  Harry zrobił taką smutną minę i poszedł  cało noc myślałam o Klaudi.  Gdy wstałam była 9:02. Ubrałam się  moje  wczorajsze spodnie i harrego bluzę  i poszłam  do mojego  domu.  Umyłam głowę  i Ubrałam się  w czrne rórki które miały dziury na kolanach i granatów ą dużą bluzki z napisem '' ej wiesz kocham cie a jednak nie '' Gdy szłam przypomniało mi się  że harrego  bluza została u mnie w domu. Wróciłam do domu Harr'ego i spojżałam się  do kuchni.
-Jeju Natalia gdzie byłaś ? Harry przyszedł do mnie i mnie przytulił.
-Byłam u siebie .  Harry  mnie pocałował w usta.  A ja  go odetchnełam  i znowu myślałam o nim i o Taylor.  Poszłam do domu chłopaków wspólnego jak to Liam mówi jest też mój.  Mam swój pokój ale to tylko. - Hej Liam cześć niall i Louis
-Jak tam?
-Okiej Okiej.  Smacznego.
-Dzięki. Powiedział Niall którymi miał napchane usta jedzeniem. 
-Proszę Ja poszłam  na górę  i leżałam na łóżku. 
-Hej Natalia co jest było widać  że nie jest ok powiedział Liam.
-Liam a kiedy  było  ok. Klaudia  pojechała am Harry to... 
-To co?
-Nic nie ważne.
-Ej no sister. To było fajne jak Liam  tak powiedział.
-Wiesz  o tym pocałunku Harr'ego i Taylor.
-No wiem.  Ale znam młodego on jej nie lubi ani nic.  I słyszałem że Harry powiedział do ciebie  kocham cie. 
-No i co?
-On do żadnej dziewczyny nie Powiedział kocham cie  nie był  na to gotowy czekał na to jedyną. 
-Wiem o tym.  Ale gdy Harry dziś  mnie pocałował to wszystko stanęło mi przed oczami.
-Rozumiem  odpocznij.  Chcesz coś zjeść ?
-Nie dziękuję.
-A no Oki.
-Dzięki że pytasz no i dla Nialla więcej 
-Hahaha no  dla niego  dla tego  Grubasa.
-Nie jest grupy.
-No dobra idę 
-No Oki gdy Liam wychodzi powiedział :
-Hej stary nie wchodź  tam daj jej spokój ona nie jest gotowa.
-Ale ja tego tak nie zostawię.  Powiedział Harry.
-Okiej Okiej choć .  Na duł. Wzięłam telefon i słuchałam muzyki a dostałam SMS od Dominika. Hej Natalia pamiętasz  jeszcze starego  Kumpla jestem w Londynie  podaj  swój adres a przyjadę  za 5 minut bo i tak za 2 godziny jadę. Odpisałem mu Hejcia stary Okiej no wpadaj  jak Zapukasz to w choć obrazu jak za dobrych lat . Podałam mu adres.  Założyłam swoje branzoletki.  Zeszłam na duł a na kanapie siedział  Harry.
-Natalia odparł Harry
-Daj spokój. Ktoś  Zapukał do drzwi. 
-Cześć  to ja Dominik.  Żuciłam się  na niego i mocno go Przytuliłam.  Harry odrazu wstał  z kanapy i już miał  iść  w naszą  stronę . 
-Hej misiek
-No jak tam kotek. 
-No Okiej daj bluzę  ci powiesz . 
-Dzięki Dominik dał mi buziaka  w policzek bo znaliśmy  się  od małego.
-No dominik tam na kanapie  siedzi
-Wiem Harry  obok to Liam.?
-Nie Louis
-A sorki Tam jest Liam i niall
-Tak.  Chłopaki  to Dominik. Poszliśmy  na górę  pogadalismy i Dominik musiał  jechać do domu.  Poszliśmy na duł i podałam mu bluzę 
-no pa kotek
-narazie gruby misiu
-Ej jaki grupy
-No Oki chyba.  Dominik mnie pogilgotał. 
-Ej no?
-No co.  Ej leć mi po telefon  jest na łóżku albo pod nie wiem i się  zaśmiał. Poszłam gdy biegłam już na duł po schodach to odrazu pocałowałam Dominika w policzek i on poszedł.  Coś mnie koło  w kieszeni a Dominik  wszedł  do domu. 
-Ej natka a moje kluczyki.  A ja wyjęłam je z kieszeni. 
-Dominik łap żuciłam mu i usiadłam koło Louisa na kanapie
-Oglondamy coś powiedział Harry
-Niall ale wiesz co trzeba zrobić. Blondas się  wydarł
- popcorn gdy obejżeliśmy  film każdy poszedł się  umyć a ja gdy wyszłam z wanny to harry wziął mnie do ściany .
  - Co takiego robiłaś  z tym dominikiem.
-nie twoja sprawa
-a właśnie  że moja
-nie zostaw mnie. 
-Ale Natalia
-Daj spokój ić do Taylor.
-Nie nie nawidzę  jej
- nie uwierzę w to Rozpłakałam się  przy Harrym chociaż nie lubię  płakać przy chłopakami
-Natalia kocham cie 
-Wiem.  Harry mnie pocałował poszliśmy do pokoju spać  dostałam SMS od Louis  fajne Zdjęcie wam zrobiłem. A to było nasze zdjęcie  jak się całujemy.
-Harry zobacz
-Ooo jak słodko.  I harry mnie pocałował i poszliśmy spać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz